Dziś w sali Warszawa Gdyńskiego Centrum Filmowego, odbyło się uroczyste otwarcie festiwalu, na który przybyli m.in. premier Piotr Gliński, minister Jarosław Sellin, minister Elżbieta Więckowska-Sauk, prezydent Gdyni Wojciech Szczurek, przedstawiciele Orlen i PKO Bank Polski.
Sylwia Krasnodębska i Marcin Wikło powitali gości zgromadzonych na sali Warszawa w Gdyńskim Centrum Filmowym, a także tych wszystkich, którzy towarzyszą Festiwalowi NNW za pośrednictwem internetu, telewizji NNW Live, stronie festiwalu, na FB i na kanale YOUTUBE. Nowa sytuacja otworzyła nowe możliwości. Po raz pierwszy w historii wszystkie filmy festiwalowe można oglądać w sieci, zupełnie za darmo.
Chciałem podziękować i złożyć hołd wszystkim tym, którzy kiedyś powołali Festiwal NNW do życia, Arkadiuszowi Gołębiewskiemu, ale i innym, którzy pomagali. On powstał i ciągle się rozwija tylko dlatego, że ktoś był i jest wierny ważnym wartościom. Prawda historyczna jak woda i chleb, jest niezbędna dla funkcjonowania państwa, a Festiwal podjął się jeszcze jednego ważnego zadania – walki z zakłamywaniem historii. To wszystko robimy dla przyszłości, bo żadna wspólnota nie ma szans na rozwój bez prawdy historycznej.
Film „Znajdę cię” jako obraz otwarcia festiwalu nie jest tu przypadkowy, bo jest stworzony z polskich doświadczeń. Życzę wielu wrażeń! – powiedział premier Piotr Gliński.
Cieszę się, że jesteśmy tu razem, dziękuje twórcom filmu otwarcia Bozennie Intrator i Zbigniewowi Raczyńskiemu, którzy tak aktywnie biorą udział w naszych wydarzeniach. Dzięki takim gościom możemy jeszcze bardziej rozwijać kino i szlifować filmy.
– mówił Arkadiusz Gołębiewski.
List do uczestników Festiwalu NNW skierował premier Mateusz Morawiecki, w którym napisał m.in.:
Po raz dwunasty Gdynia gości uczestników wydarzenia, zasługującego na uznanie i podziw. Festiwal Filmowy Niepokorni Niezłomni Wyklęci zrodził się ze szlachetnego pragnienia zachowania pamięci o tych naszych rodakach, którzy uznali, że los Ojczyzny, śmiertelnie zagrożonej przez dwa bezwzględne totalitaryzmy, jest ważniejszy aniżeli ich szczęście osobiste i rodzinne. (…) Zawsze w polskich dziejach zjawiają się ludzie, których prowadzi biblijna fraza, sparafrazowana przez Adama Mickiewicza w III cz. „Dziadów”: „Jeśli zapomnę o nich, Ty, Boże na niebie, zapomnij o mnie”. (…) Proszę mi pozwolić na osobisty akcent. W trzecim dniu Festiwalu, właśnie przed debatą na temat Białorusi, wyświetlony zostanie film „Marzyciel”, poświęcony Osobie mojego śp. Ojca, Kornela Morawieckiego oraz dziejom Solidarności Walczącej. Jestem za to Państwu wdzięczny.
Prezydent miasta Gdynia Wojciech Szczurek przypomniał, że kiedy 11 lat temu przyszli do niego Arkadiusz Gołębiewski i Jan Białostocki przyszli do niego z propozycją festiwalu był to festiwal skromny, ale wielki duchem.
Organizatorzy wzięli na siebie ciężar przywracania pamięci, bo te historie należało opowiedzieć Polsce, a trzeba pamiętać, że wtedy była to inna Polska. Dziś to Festiwal NNW to wielki projekt – przywracanie pamięci stało się faktem. Jestem dumny z tego bo Gdynia która jest symbolicznie zakotwiczona w historii, która powstała z marzeń Polaków, może gościć u siebie to wyjątkowe wydarzenie – powiedział prezydent Szczurek.
Podczas wieczoru wręczono nagrody trwającego od kilku dni Pitching Forum.
Telewizja Polska przyznała wyróżnienie dla projektu Wojciecha Królikowskiego „6 Brygada Pani Komendant”, które wręczyli Małgorzata Rydzewska i Tomasz Piechala.
Minister Elżbieta Więcławska Sauk z KRRiTv wręczyła nagrodę KRRiTv dla filmu Wojciecha Królikowskiego „6 Brygada Pani Komendant”. Ale także wraz z mężem ufundowali nagrodę, którą przyznali projektowi Bogny Bender-Motyki „Kryptonim Fanatyk”.
Po raz pierwszy w pięcioletniej historii programu Pitching Forum swoją nagrodę ufundowała też Wytwórnia Filmów Fabularnych i Dokumentalnych w Warszawie. Maciej Stanecki w imieniu WFFiD przekazał 10 tys. złotych na wykopiowanie archiwów dla filmu „1953 walka o nadzieję” w reżyserii Marka Jagielskiego.
Łączna pula nagród dla Pitching Forum wyniosła 60 tys. zł. To jest realna pomoc dla filmowców na etapie rozwoju filmów.
Tradycją festiwalu jest honorowanie bohaterów. Wyróżnienie Drzwi do Wolności przyznawane jest także tym, którzy w różny często sposób te drzwi do wolności uchylali, często przenosząc przez czas ważne historie i pamięć. W tym roku na uroczystym otwarciu festiwalu NNW uhonorowani zostali mieszkańcy Gminy Wąwolnica. Nagrodę wręczył prof. Tomasz Panfil na ręce wójta Marcina Łaguny, który powiedział: To wielki dzień dla mieszkańców Wąwolnicy i Zarzeki. Ta nagroda należy się bohaterom, których już nie ma, ale jednak oni są między nami… Chwała bohaterom!
Za „sympatyzowanie” z podziemiem antykomunistycznym, funkcjonariusze Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego spalili wieś Wąwolnica pod Puławami. Ubecy mieli otrzymać donos, że miejscowości ukrywał się ścigany przez komunistów niepodległościowy oddział Mariana Bernaciaka „Orlika”. Widząc nadjeżdżających ubeków, mieszkańcy wsi rzucili się do ucieczki. Pastwą płomieni padło 101 domów mieszkalnych, dwie osoby spaliły się żywcem, a wiele innych odniosło ciężkie lub lżejsze oparzenia. Świadkiem barbarzyństwa komunistów był podróżujący po powojennej Polsce amerykański fotograf John Vachon, który uwiecznił pacyfikację Wąwolnicy. Te fotografie można obejrzeć na placu Grunwaldzkim, a wystawę przygotowało CBA. Zdjęcia Vachona przywrócił pamięci Polaków Sławomir Rybałtowski, który jest depozytariuszem tych zdjęć i w imieniu córki fotografa odebrał Drzwi do Wolności, przyznane pośmiertnie jej ojcu. Ann Vachon ze względu na epidemię nie mogła przyjechać do Polski, ale przesłała podziękowania.
Jestem bardzo wdzięczna, że mogę być częścią Festiwalu. Szkoda, że nie mogę być z Państwem osobiście. Mój ojciec był fotografem bardzo przyjaznym ludziom. Nam pokazał tylko jedno zdjęcie z Wąwolnicy, o którym mówił, że to najlepsze zdjęcie, jakie tam zrobił. Kupiło je zresztą amerykańskie Muzeum Sztuki Współczesnej. Nie wiedziałam, że było więcej zdjęć dopóki nie pojechałam do Wąwolnicy. I tak to się wszystko zaczęło.
Sławomir Rybałtowski dodał, że Ann i jej rodzina są zachwyceni nagrodą.
Vachona fascynowała Polska i Polacy, odwiedził Polskę jeszcze trzykrotnie – w latach 1946, 1956 i 1963. W 2014 roku ukazał się album „John Vachon. Trzy razy Polska” autorstwa Sławomira Rybałtowskiego i Tomasza Markiewicza.
W inny sposób drzwi do wolności uchylał zmarły niedawno Piotr Szczepanik. Nagrodę dla niego przekazano na ręce córki Jagody, która powiedziała:
Mimo że mój śp. pamięci Tata stronił od sławy i rozgłosu, to wiem, że bardzo chętnie stanąłby tutaj przed państwem i odebrał tę nagrodę, bo ona nie dotyczy jego przebojów, ale jego walki o wolność. Był zawsze wierny swoim poglądom i znalazł w sobie moc, by motywować innych do działania. Pokazał jak wielką siłę może mieć ludzka solidarność.
Kolejnymi Drzwiami do Wolności wyróżniono operatora Jacka Petryckiego, m.in. autora zdjęć do nominowanego do Oscara filmu „89 mm od Europy”.
W przesłanym nagraniu Jacek Petrycki powiedział, że wraz z Kieślowskim kręcili filmy tak, by widz potrafił zrozumieć co się kiedyś działo i to było takie otwieranie drzwi w tamtych czasach, ale i teraz są rzeczy z którymi musimy się zmierzyć.
Na koniec na film otwarcia „Znajdę cię”/„I’ll Find You” zaprosili Bozenna Intrator, współscenarzystka oraz producent Zbigniew Raczyński.
W pracę nad tą hollywoodzką produkcją zaangażowało się ośmiu laureatów Oskara, a producent Fred Roos, mający na swoim koncie takie filmy jak „Czas Apokalipsy” czy „Ojciec Chrzestny” przesłał do uczestników festiwalu NNW list, w którym napisał, że jest dumny z tego filmu, a współpraca polską ekipą, to współpraca z artystami światowej klasy. Zbigniew Raczyński dodał, że jest to film o wartościach, którym powinniśmy hołdować – o miłości i o przyjaźni, wypełniony wspaniałą muzyką.
Bozenna Intator, Zbigniew Raczyński i Fred Roos także zostali uhonorowani Drzwiami do Wolności, które wręczyli Małgorzata Żaryn i Arkadiusz Gołębiewski.
