Piątkowy program naszego Festiwalu był bardzo napięty – pokaz filmów konkursowych, słuchowisk radiowych, warsztaty dla uczniów w ramach projektu MDH, sesja pitchingowa, wernisaże wystaw, casting… i wiele, wiele więcej. Cały dzień zwieńczyliśmy oficjalną Galą Otwarcia XI edycji Festiwalu NNW. Nie zabrakło łez wzruszenia, owacji na stojąco – to była prawdziwa uczta dla duszy! Bo chociaż Festiwal trwa już od czwartku, to tradycją stało się, że czekamy z Galą do przybycia wszystkich gości, by wspólnie rozpocząć nasze święto i w gronie Przyjaciół Festiwalu uhonorować naszych bohaterów walczących o wolną Polskę – Sygnetami Niepodległości, oraz tych, którzy im w tym pomagali z narażeniem swojego zdrowia i życia – Drzwiami do Wolności.
„Temu momentowi zawsze towarzyszy wielkie wzruszenie” – powiedział witając wszystkich gości Arkadiusz Gołębiewski, dyrektor Festiwalu NNW. „Ogrom naszej całorocznej pracy finalizujemy w ciągu tych czterech dni, a szczególnie podczas Gal Otwarcia i Zamknięcia. Większość z Państwa jest z nami już po raz kolejny i zapewne tak jak i my obserwujecie, jak Festiwal NNW się rozwija. Każdy rok jest przełomowy, zawsze dodajemy nowy akcent. Oprócz filmów i słuchowisk, od dziewięciu lat towarzyszy nam też projekt MDH – po raz kolejny przyjechało do nas około 200 osób z całej Polski, by przez sztukę opowiadać o poszukiwaniach historii i przetwarzać wrażliwość artystyczną młodych na wspaniałe projekty. Organizujemy dla nich warsztaty z profesjonalistami – filmowcami, kostiumologami, oddajemy w ich ręce sale kinowe i deski teatru, oraz Plac Grunwaldzki – na czas pokazu mody. Przez te lata staliśmy się też ciekawą propozycją dla naszych sąsiadów z zagranicy – pokazywaliśmy filmy naszych gości, gościliśmy i nagradzaliśmy świadków historii z sąsiednich krajów, aż w końcu zainaugurowaliśmy w tym roku po raz pierwszy Międzynarodowy Konkurs Filmowy! Oczywiście to tylko fragment naszych inicjatyw…”
Inicjatywę i rozwój Festiwalu NNW docenił na scenie m.in. wiceprezydent Gdyni Marek Łucyk, dziękując przede wszystkim za skierowanie tak obszernej części wydarzeń poświęconych historii, właśnie do młodych.
Po oficjalnej część, przeszliśmy do najwdzięczniejszego momentu naszego Festiwalu – do wręczenia statuetek naszym bohaterom. Każdego roku przyznajemy kilkadziesiąt Sygnetów Niepodległości oraz Drzwi do Wolności podczas Gali Otwarcia oraz Gali Zamknięcia. Nie zabrakło łez wzruszenia, niezapomnianych momentów i emocji przeżytych wspólnie z naszymi świadkami historii. Wśród nagrodzonych znalazł się m.in. Stanisław Witkowski. Za działalność konspiracyjną na rzecz wolnej Polski – w czasie okupacji oraz po II wojnie światowej (nasz bohater m.in. odtwarzał struktury harcerstwa), został uwięziony za usiłowanie obalenia władzy ludowej, po czym dostał „wilczy bilet” i nie mógł powrócić już w rodzinne strony. Został uniewinniony dopiero w 1989 roku. Nagrodę Panu Stanisławowi wręczył wiceprezydent Gdyni. „Jestem szczęśliwy, że doczekałem wystąpienia przed taką publicznością! Wzruszenie odbiera mi mowę…” – powiedział odbierając statuetkę Sygnet Niepodległości.
Nagrodę, przyznaną pośmiertnie Józefowi Batoremu ps. Argus, majorowi Wojska Polskiego, żołnierzowi ZWZ-AK, szefowi łączności zewnętrznej IV Zarządu Głównego Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość, odebrał brat – Franciszek Batory. „Ten sygnet nobilituje najwspanialszych synów i córki polskiego narodu. A mnie zobowiązuje. My wszyscy pamiętajmy, że tacy ludzie, jak Łukasz Ciepliński, pułkownik Wojska Polskiego, jak mój brat Józef Batory major Wojska Polskiego – takich Polaków było tysiące – oni wystąpili w najwspanialszych zawodach, a bieg ich życia został tragicznie przerwany. W nagrodę otrzymali palmy męczeństwa, a należny im wieniec laurowy w postaci wolnej, suwerennej i demokratycznej Polski ofiarowali nam! Od wielu lat przemierzam Polskę, by spotykać się z młodzieżą i studentami. Jadę do nich z określonym przeslaniem. Naszym bohaterom, nie pozwolono powiedzieć nawet ostatniego słowa przed wykonaniem wyroku śmierci – zanim ich rozstrzelano, zakneblowano im usta, aby nie zdążyli wykrzyknąć tego, co wykrzyknęła przed śmiercią Inka, a więc ja to muszę uczynić – to jest moja misja! Podróżuję z przeslaniem ich myśli – idei o wolnej suwerennej Polsce – opowiadam jak ją kochali – a kochali tak pięknie – pierwszą po Bogu miłością! Zaproście mnie, a ja przyjadę! Opowiem wam o tym!”
To był jeden z wielu momentów podczas Gali, kiedy poruszona publiczność solidarnie wstała z miejsc i zaczęła skandować z głębi serca: CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM!
Warto wspomnieć, że tego wyjątkowego wieczora nagrodziliśmy również Nagrodą Literacką im. bł. Władysława Bukowińskiego Marka Cichockiego – literackiego buntownika i jednego z najważniejszych filozofów polityki w swoim pokoleniu, autora „niepokornej” książki „Porwanie Europy”.
Za ten wspaniały i niezapomniany wieczór dziękujemy wszystkim gościom, prowadzącym – Angelice Korszyńskiej-Górny i Janowi Pospieszalskiemu oraz artystom, którzy uświetnili swoimi emocjonalnymi występami naszą uroczystość – Basi Pospieszalskiej, Jędrkowi Podolakowi, towarzyszącemu im zespołowi jazzowemu oraz artystkom z zespołu Kresowianka z Iwieńca!
Szczegółową relację z Gali Otwarcia XI Festiwalu Filmowego NNW opublikujemy już wkrótce na stronie Festiwalu w zakładce dla mediów.
Tymczasem zapraszamy na jutro, na kolejny dzień pełen m.in. pokazów filmowych i paneli dyskusyjnych oraz na pokaz mody sprzed lat w wykonaniu uczniów biorących udział w projekcie Młodzi dla Historii.
Dziękujemy sponsorom wydarzenia, dzięki którym mogliśmy stworzyć ten wyjątkowy wieczór.
Partnerami Głównymi XI Festiwalu Filmowego NNW są:
PKO BANK POLSKI
PKN ORLEN