John Grooters, reżyser, przewodniczący Jury Międzynarodowego Konkursu Filmów Fabularnych 15. Festiwalu Filmowego NNW, opowiada o kręceniu filmów w Rumunii i swojej pracy na planie.
Przyjął pan zaproszenie do jury konkursu filmów fabularnych na 15.Międzynarodowym Festiwalu Filmowym NNW. Czego będzie pan szukał w zgłoszonych filmach?
Obawiałem się trochę czy znajdę czas na obejrzenie wszystkich 13 filmów i napisanie recenzji. Ale po zobaczeniu pierwszych trzech moje obawy zniknęły. Te filmy są fenomenalne! Poszukuję w nich ogólnej jakości we wszystkich aspektach, w opowiadanej historii, strukturze i zdjęciach.
Sięga pan po tak wiele różnych opowieści z całego świata, co pana pociąga w tych historiach? Jakich tematów pan poszukuje w swojej pracy?
To całkiem proste. Przede wszystkim trzeba znaleźć ciekawą historię, taką, którą warto opowiedzieć. Poza tym lubię bohaterów. Prawdziwych bohaterów, nie tych z supermocami. Podziwiam zwyczajnych ludzi, którzy robią nadzwyczajne rzeczy, bezinteresownie, z odwagą, w imię prawdy lub zwykłego zachowania się w porządku.
Jak pracuje się w Rumunii? Ale i w Europie? Czy musiał się pan przyzwyczajać do specyfiki pracy?
Przeczytałem książkę o Richardzie i Sabinie Wurmbrandach i kiedy Głos Prześladowanych Chrześcijan ogłosił, że szukają reżysera do zrobienia o nich filmu, natychmiast się zgłosiłem. Pojechaliśmy z żoną na wycieczkę do Rumunii i spotkaliśmy się z kilkoma lokalnymi mieszkańcami, którzy nas oprowadzili. Byliśmy zdumieni, że wiele z tych więzień dalej stoi, można wejść do izolatek, w których więzili Richarda. Autentyczność tych lokacji przekonała nas, do kręcenia właśnie tam. Oczywiście, nie znam wcale rumuńskiego, więc musieliśmy polegać na naszych lokalnych asy- stentach, którzy byli niesamowici.
Co zaskoczyło pana najbardziej? Ma Pan jakieś wyjątkowe wspomnienie z tego czasu?
Od razu przychodzi mi na myśl moment, w którym wchodziliśmy do więzienia w Bukareszcie o nazwie „Jilava”. Pamiętam, że pomyślałem sobie „wow, jaka idealna lokacja, możemy tu kręcić, wszystko pasuje…”. Wparowałem tam ze swoim typowym nastawieniem reżysera i nagle zatrzymałem się w pół kroku. Zrozumiałem, że kiedy ja traktuję to miejsce jako plan filmowy, nasi rumuńscy członkowie ekipy byli z nim związani osobiście. Zdałem sobie wtedy wstydliwie sprawę z tego, że nie okazałem wystarczającego szacunku do bólu i cierpienia, które zostało wyrządzone w tym miejscu, do ludzi, którzy stracili tu życie. Zwolniłem na chwilę i poszedłem w głąb więzienia. Stanąłem w jednej z cel i zacząłem śpiewać „Alleluja” Leonarda Cohena, myśląc, że jestem całkiem sam. Okazało się, że mój śpiew rozszedł się echem po całym budynku. Odwróciłem się i zobaczyłem czworo rumuńskich członków ekipy stojących za moimi plecami. Jednej z kobiet łzy płynęły po policzkach. To był naprawdę przejmujący moment i zmienił atmosferę na całym planie.
Deklaruje pan, że wiara jest bardzo ważnym elementem pana życia, jak wpływa ona na pana twórczość?
Zawsze staram się traktować moją ekipę z szacunkiem. Mam nadzieję, że nigdy nie stanę się osobą, która zachowuje się niehonorowo. Oczywiście, nie zawsze udaje mi się być dokładnie taki, jaki chcę, ale to jak traktujemy innych jest odzwierciedleniem wiary, którą wyznajemy.
Czy był pan już kiedyś w Polsce? Czy zna pan historię naszego kraju? Wybitne postaci? Jan Paweł II?
Śledziłem uważnie historię Solidarności. Obserwowałem te wydarzenia z daleka i podziwiałem odwagę Polaków. Dlatego zawsze chciałem tu przyjechać. Oglądałem film „Prorok”, świetną polską produkcję, która w pewien sposób łączy się z historią Jana Pawła II. Dlatego bardzo się cieszę, że mogę przyjechać na Festiwal NNW i w końcu zobaczyć Polskę na własne oczy.
Rozmawiał Kazimierz Łysiak
Patronat Honorowy nad 15. Międzynarodowym Festiwalem Filmowym NNW objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Pan Andrzej Duda
Organizatorami festiwalu są Stowarzyszenie Scena Kultury i Miasto Gdynia
Festiwal został Dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszy Promocji Kultury
Festiwal współfinansowany jest przez Polski Instytut Sztuki Filmowej
Partnerem Generalnym 15. Festiwalu NNW jest Energa z Grupy ORLEN
Za wsparcie festiwalu dziękujemy również: Grupie PZU, Fundacji PKO Banku Polskiego, Fundacji BGK, Fundacji Grupy PKP
Partnerzy Instytucjonalni Festiwalu: Instytut Pamięci Narodowej, Instytut Strat Wojennych im. Jana Karskiego, Polska Fundacja Narodowa, Archiwa Państwowe, Filmoteka Narodowa – Instytut Audiowizualny
Patronem Medialnym Festiwalu jest Telewizja Polska S.A. oraz Polskie Radio i Polskie Radio 24
Dziękujemy również pozostałym Partnerom i Patronom Medialnym