Konferencja prasowa XIII Festiwalu NNW

W Muzeum Powstania Warszawskiego w Warszawie odbyła się konferencja prasowa XIII Festiwalu Filmowego NNW. Festiwal startuje w Gdyni w najbliższą środę – 29 września i potrwa cztery dni, do 2 października. Z dziennikarzami spotkali się twórcy i jurorzy Festiwalu: dyrektor i twórca NNW Arkadiusz Gołębiewski, Bozenna Intrator (scenarzystka, reżyserka, pisarka, przewodnicząca jury Międzynarodowego Konkursu Filmów Fabularnych), Marta Plucińska (scenarzystka, jurorka Konkursu Filmów Polskich), dr Paweł Ukielski (z-ca dyrektora Muzeum Powstania Warszawskiego), Rafał Salata (montażysta, juror Konkursu Wideoklipów), Goran Andrijanić (dziennikarz i publicysta). Konferencję poprowadził red. Marcin Wikło.

Gości i dziennikarzy przywitał Jan Ołdakowski – dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego, który zaznaczył, że Festiwal NNW otworzył filmowców na tworzenie filmów historycznych, ożywił pod tym względem polską kinematografię, bo takich obrazów powstaje coraz więcej. „Można nawet powiedzieć, że jest boom na filmy historyczne” – powiedział Ołdakowski.

Dyrektor NNW Arkadiusz Gołębiewski przyznał, że zdaje sobie sprawę z rosnącej atrakcyjności wydarzeń odbywających się w ramach Festiwalu NNW. „Stajemy się zakładnikami nowych projektów, które ciągle wymyślamy. Co roku dokładamy coś nowego. To duże wyzwanie dla naszego skromnego Stowarzyszenia. Ciągle uciekamy do przodu, bo widzimy potrzeby środowiska filmowego opowiadającego o historii, nie tylko w Polsce, ale i w Europie. Stajemy się takim miejscem, w którym wiele osób chce opowiedzieć swoją historię”.

W tym roku będzie, podobnie jak w zeszłym, pięć kategorii konkursowych. „To jest nowość. Nie ma nowego konkursu. Są po raz drugi: Międzynarodowy Konkurs Filmów Fabularnych i Konkurs Wideoklipów. To dwa konkursy, które zainicjowałem w zeszłym roku. Mamy poza tym Międzynarodowy Konkurs Filmów Dokumentalnych, Konkurs Filmów Polskich”- mówi Gołębiewski. Piątą kategorią jest Konkurs  Radiowy.

„Nowością Festiwalu jest dodatkowa część edukacyjna. Sukcesem okazało się stworzenie Pitching Forum – miejsca gdzie twórcy filmów dokumentalnych mogą rozwijać swoje projekty, od pomysłu do scenariusza. Potem szukają odpowiedniej formy, a w końcu przez prezentacje autorskie, zdobywają finanse na realizację projektu. Potwierdzeniem tego sukcesu jest film „Po złoto. Historia Władysława Kozakiewicza”, który w tym roku wszedł do kin a my będziemy go prezentować ze specjalnym udziałem bohatera filmu. W tym roku na bazie sześcioletnich doświadczeń z filmem dokumentalnym, otworzyliśmy na festiwalu kurs fabularny. Wszystko działa pod nowym szyldem Akademii Filmowej NNW. Jesteśmy po pierwszych warsztatach, trwają prace z opiekunami projektów filmów fabularnych. Powołaliśmy też Akademię mediów polonijnych” – mówił Gołębiewski.

Festiwal NNW łapie nowy oddech dzięki Międzynarodowemu Konkursowi Filmów Fabularnych. Ich głównym tematem jest dążenie do wolności. „Pokazywanie samej walki nie wystarczy, żeby zachęcić widzów do oglądania filmów historycznych. Trzeba pokazywać walkę pojedynczych jednostek, ważna jest warstwa emocjonalna. Wolność jest centralnym tematem filmów historycznych, ale nie tylko w rozumieniu wyzwolenia się z jarzma okupanta ale także wolność wewnętrzna. Dążymy do tego, żeby poprzez  przypominanie historii i jej trudnych momentów, dążyć do pokoju, wolności. Rozszerzyć festiwal o wolność osobistą i wolność wewnętrzną” – mówiła Bozenna Intrator.

Na konferencji podkreślono bogatą ofertę filmów dokumentalnych, zarówno polskich jak i zagranicznych. „Cieszy mnie bardzo rozwój międzynarodowy festiwalu. Otwieramy się szerzej na świat. Trafiają do nas filmy nie tyko z państw, bliskich nam i współodczuwających, jak Węgry, Czechy, Estonia, ale także tych dalszych takich jak Sri Lanka czy Wenezuela. To pokazuje rosnący zasięg festiwalu. Nie tylko przepracowujemy swoje doświadczenia we własnym gronie, ale otwieramy się na inne, chcemy je poznawać” – powiedział dr Paweł Ukielski. Podkreślał różnorodność ale i współczesność filmów a także to, że opowiadają historię różnymi środkami artystycznymi. Jego zdaniem oferta filmów dokumentalnych skokowo rośnie a ich tematyka się poszerza. Dodał, że sam festiwal stał się też przykładem dla innych. W tym roku odbędzie się już drugi festiwal filmów historycznych w Czechach, a jego organizatorzy nie ukrywają, że inspiracją jest właśnie NNW.

„Mam nadzieję, że podobny Festiwal pojawi się też w Chorwacji” – powiedział obecny na konferencji Goran Andrijanić. Jednym z krajów, który pokazuje swoje filmy jest właśnie Chorwacja. „Jesteśmy narodem o trudnej, burzliwej historii i mamy swoje opowieści o wolności. XX wiek był dla nas bardzo dynamiczny. Nasze filmy to pokazują” – mówił dziennikarz. Zaznaczył też, że duże nadzieje pokłada w panelu dotyczącym współpracy między producentami filmowymi. Może to zaowocować filmami, które powstaną w koprodukcji.

W polskich filmach dokumentalnych, które zostaną pokazane na NNW, a w tym roku będzie ich w konkursie aż 30, widać silną walkę jednostki, historię człowieczeństwa. „W każdym filmie ważna jest opowieść o jednostce, która walczy, nie zawsze z bronią, walczy o siebie. Piękne opowieści o woli życia i definiowanie za każdym razem jaką wartością jest życie. Będzie trudno zdecydować który film wygra” – mówiła Marta Plucińska.

Stałym zadaniem Festiwalu jest także trafianie do młodzieży. W tym celu od 11 lat działa projekt Młodzi dla historii. Nową formą dotarcia do młodych ludzi są wideoklipy o tematyce historycznej. „Obok kina i telewizji, internet stał się medium, które bardzo się rozwija a tam dominuje krótka forma przekazu. I ona jest najchętniej oglądana przez młodzież. Jeżeli chcemy jej opowiadać o historii, przekazywać ważne informacje i treści to wideoklip jest właściwą formą” – mówił Rafał Salata. Wyraził nadzieję, że krótka forma na Festiwalu będzie ewoluować, bowiem klip nie musi być tylko formą muzyczną.

Dyrektor festiwalu podczas konferencji podkreślał także wyjątkowy skład jury, do którego wybierani są specjaliści ale i osobowości. Wspominał o obecności na każdym z Festiwali świadków historii, bohaterów, którzy są honorowani nagrodami specjalnymi. W tym roku takie nagrody dostaną m.in. 106-letnia Maria Mirecka – Loryś (komendantka NZW kobiet) czy pośmiertnie, w roku 120 rocznicy urodzin, Rotmistrz Witold Pilecki. „Często te nagrody są jedynym śladem upamiętnienia świadków historii, bo inni już o nich zapomnieli”- mówił Arkadiusz Gołębiewski. Tajemnicą na razie jest, kto dostanie w tym roku nagrodę Platynowego Opornika – za całokształt twórczości, niezależność i niezłomność w pracy twórczej. Nazwisko tej osoby poznamy dopiero w trakcie Festiwalu.

„Podstawowym kryterium wyboru filmów na festiwal jest ich poziom artystyczny, ale także ich tematyka, którą staramy się co roku poszerzać. Festiwal jest nie tylko przeglądem dla twórców ale ma być też ucztą dla publiczności, żeby mogła mieć do wyboru wielość tematów i spojrzenie na historię z rożnych punktów” – mówił dyrektor festiwalu i dodał – „Opowiadanie o historii we współczesnym świecie jest trudne. Każdy temat ociera się o bieżące polityczne niuanse. Ale my staramy się być otwartym festiwalem, nikogo nie wykluczać, budować wydarzenie na narodowej solidarności”.

Organizatorzy zaznaczyli także, że ci którzy nie będą mogli przyjechać do Gdyni, mogą uczestniczyć w festiwalu w wersji online. Podobnie, jak w zeszłym roku uruchomiona będzie internetowa telewizja festiwalowa. Dodatkowo Gala zamknięcia Festiwalu będzie retransmitowana w TVP2 4 października o 22:30.

Całą konferencję można obejrzeć pod adresem

https://www.facebook.com/watch/live/?ref=watch_permalink&v=4436679023065594

Patronat Narodowy w Stulecie Odzyskania Niepodległości nad XIII Festiwalem Filmowym NNW objął Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej Pan Andrzej Duda
Organizatorami festiwalu są STOWARZYSZENIE SCENA KULTURY I MIASTO GDYNIA
Partnerem Generalnym XIII Festiwalu NNW jest PKN ORLEN
Festiwal został dofinansowany ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu pochodzących z Funduszy Promocji Kultury
Festiwal Współfinansowany jest przez Polski Instytut Sztuki Filmowej