Opowieść o małżeństwie Mików, walczących o Polskość Orawy. Oboje zginęli podczas II WŚ. Józefina podczas torturowania na Montelupich, a Emil w Oświęcimiu. Przyszło im żyć w czasach, które odcisnęły na Polakach olbrzymie piętno. Józefina podczas torturowania nie wydała nikogo. Abp Ryś określa Jej życie “czystą Ewangelią”, a samą Józefinę Świętą. Ks. Machay, Jej brat, gdy odbierał Jej ciało, usłyszał od niemieckiego oficera: “Gdybyście mieli w Polsce dziesięć takich kobiet, nas by tu nie było”.