Drugiego dnia pomiędzy gośćmi przechadzać zaczęły się postaci… z innej epoki. Wszystko za sprawą odbywającego się tradycyjnie pokazu mody, w którym wzięła udział młodzież z całej Polski.
Chłopcy i dziewczęta w różnym wieku mieli okazję zaprezentować ułożone przez siebie stylizacje modowe, nawiązujące w głównej mierze do stylu dwudziestolecia międzywojennego. Zresztą trend ten jest jak dotąd najpopularniejszym wyborem w konkursowych stylizacjach. Mogliśmy więc zaobserwować sanitariuszki w schludnym żołnierskim uniformie, eleganckich panów w tweedowych swetrach i kaszkietach, damy w kolorowych sukniach po prababci – ubrania pełne kolorów, o dobrym kroju i pomysłowo zestawione. Nie brakowało dodatków kapeluszy, walizek, torebek czy kaszkietów. Na scenie przy pl. Grunwaldzkim kolejni uczestnicy prezentowali swoje stylizacje przed publicznością, a potem w krótki sposób opisywali swe inspiracje. Nie zabrakło też autentycznych opowieści o tym, co skłoniło młodzież do takiego, a nie innego doboru elementów historycznego ubioru.
